Zagadnienia na luty
Luty
Doskonalone kompetencje:
matematyczne, przyrodnicze, cyfrowe, w zakresie przedsiębiorczości, w zakresie świadomości i ekspresji kulturalnej, w zakresie rozumienia i tworzenia informacji, osobiste, społeczne i obywatelskie
W ramach projektu „Skuteczne zdziwienie” w lutym wprowadzamy i utrwalamy
głoskę „y”, „r”, „u”, „n”.
Tematy tygodniowe:
tydzień 21: SIŁY PRZYRODY
Zagadki:
Niebo raptownie przykryły chmury,
a podmuch wichru wzbił piach do góry.
Wygina drzewa, przewraca ludzi,
z szopy dach zrywa.
Aż strach się budzi!
(huragan / tornado)
Najpierw zagrzmiało, potem błysnęło
i już po chwili strasznie huknęło!
Deszcz, wiatr i w okno biją gałęzie.
Pioruny, grzmoty, tak groźnie wszędzie!
(burza)
Czy wiecie, co to jest za zjawisko,
gdy pod nogami trzęsie się wszystko?
Chwieją się meble, naczynia drżą.
Jakby za chwilę runąć miał dom!
(trzęsienie ziemi)
Nad lasem łunę widać z daleka.
Wiatr kłęby dymu wkoło rozwleka.
Języki ognia strzelają w chmury.
Miliony iskier pędzą do góry.
(ogień)
Straszna ulewa trwa tydzień cały.
Już fale rzeki mosty zerwały.
Piwnic i ulic zalanych tyle.
Deszcz nie przechodzi nawet na chwilę!
(powódź)
tydzień 22: CZTERY ŻYWIOŁY
Zagadki:
Pcha w dal żaglowce, porusza wiatraki,
niesie wysoko samolot i ptaki.
Nim oddychają istoty żywe.
Jako tornado jest kłopotliwe!
(powietrze)
Do podlewania, picia i mycia,
czyli niezbędna wszystkim do życia!
Tworzy energię, transportu drogi.
W czasie ulewy bierz za pas nogi!
(woda)
Z niej gaz i węgiel wydobywamy,
na niej wyrasta to, co zjadamy.
Wody lecznicze w jej wnętrzu są.
Lecz i wulkany ze sławą złą.
(Ziemia)
Rozjaśnia ciemność i cię ogrzewa.
Na nim gotujesz, pieczesz, gdy trzeba.
Węgiel, gaz, ropę w energię zmienia.
W pożarze robi straszne zniszczenia!
(ogień)
Pierwszy wśród liści powiewać lubi.
O brzeg falami uderza drugi.
Trzeci płomieniem bucha radośnie.
Na czwartym stoi dom i sad rośnie.
(cztery żywioły)
tydzień 23: WIELKA WYPRAWA
Zagadki:
To tam się pasą owce na halach
i śnieg na szczytach bieleje z dala.
Tam mieszka świstak, kwitnie szarotka,
nad Morskim Okiem kozicę spotkasz!
(wyprawa w góry)
Tu, w domu żubra, wilka i rysia,
szum drzew prastarych słychać do dzisiaj.
Nocą wśród dębów, jesionów, buków
puchacz odzywa się: „Uhu, uhu!”.
(wyprawa do puszczy)
Znowu szum miły usłyszę z dala,
zamoczę stopy w przybrzeżnych falach.
Z kolegą zamek z piasku zrobimy.
Będziemy zbierać muszle, bursztyny!
(wyprawa nad morze)
Latem wraz z tatą będziemy co dzień
pływać kajakiem po jego wodzie.
Nad brzegiem nasz namiot stanie raz-dwa.
Kaczka zakwacze do nas: „Kwa, kwa, kwa!”.
(wyprawa nad jezioro)
Marzę, by kiedyś w srebrnej rakiecie
aż tam, gdzie Księżyc świeci, polecieć.
Gwiazdy, planety podziwiać z bliska.
Poczuć, jak wszechświat energią tryska!
(wyprawa w kosmos)
tydzień 24: NASZE PODRÓŻE
Zagadki:
Miasto nad Wisłą, w herbie z Syrenką,
ma metro, zoo, Starówkę piękną,
Pałac Kultury, wieżowców tyle…
I szybki tramwaj mknie tu co chwilę!
(Warszawa)
To miasto królów, niegdyś stolica.
Na rynku kramy są w Sukiennicach.
Kościół Mariacki, na Wawelu zamek.
A na podzamczu smok ma swoją jamę!
(Kraków)
On cię na skrzydłach uniesie w chmury,
na domy, rzeki popatrzysz z góry.
Do miejsc najdalszych dolecisz prędko,
ponad chmurami patrząc przez okienko.
(samolot)
Pragnę dopłynąć lodołamaczem
tam, gdzie niedźwiedzie białe zobaczę.
morsy i foki, polarne zorze.
Tam Mikołaja spotkam być może!
(koło podbiegunowe)
Gdy w Polsce lepią bałwany dzieci,
nad ciepłe morze chciałbym polecieć.
Skakać przez fale, biegać po plaży,
wśród palm w hamaku trochę pomarzyć.
(ciepłe kraje)