Jasiu, Niunia i ... Zuzia !
Dziękujemy po raz kolejny Mamie Zuzi i samej Zuzi za możliwość spotkania z kotami ! Już wcześniej poznaliśmy rudowłosą Niunię. Tym razem mogliśmy poznać, także czarnego Jasia. Był troszkę nieśmiały i schował się za kwiatka. Choć my sądzimy, że udawał panterę !